Rowerem przez PTO

 Rowerem przez Podwarszawskie Trójmiasto Ogrodów

 

Trasa została opracowana na podstawie istniejącej trasy rowerowej opisanej w przewodniku „Podkowa Leśna i okolice na weekend”, autorstwa Sławomira Kubisy (www.appen.pl), wydanego przez Urząd Miejski w Podkowie Leśnej. Oryginalny opis szlaku na stronie: http://www.przewodnik.podkowalesna.pl/?page_id=363

Długość trasy 23 km, Początek i koniec trasy – budynek Stacji Kolei Warszawsko-Wiedeńskiej w Milanówku, ul. Warszawska 32.

Trasa wiedzie przez trzy sąsiadujące ze sobą gminy o podobnej specyfice: Milanówek, Brwinów i Podkowę Leśną.  Wszystkie trzy gminy należą do tzw. gmin zielonych, gdzie walory środowiska naturalnego podlegają szczególnej ochronie. Dlatego w 2010r. gminy te zawarły porozumienie o współpracy pod nazwą Podwarszawskie Trójmiasto Ogrodów.

 

1. Stacja Kolei Warszawsko-Wiedeńskiej w Milanówku

2. Kościół św. Jadwigi Śląskiej,

3. Park Lasockiego,

4. Dawny majątek Mi­lanówek,

5. Żuków,

6. Pałac Wierusz-Kowalskich w Brwino­wie,

7. Kościół św. Floriana,

8. Dworek „Zagroda”,

9. WKD Podkowa Leśna Zachodnia,

10. Stacja Podkowa Leśna Główna,

11. Pałacyk-Kasyno,

12. Letni­skowa,

13. Turczynek,

14. Milan,

15.  Stacja Kolei Warszawsko-Wiedeńskiej w Milanówku.

 

Przed dworcem PKP Milanówek, na lekkim łuku ulicy, pojawia się zwarta zabudowa niewielkich koloro­wych kamieniczek. Po prawej zwraca uwagę stylowy budyneczek pierwsze­go dworca kolejowego w Milanówku z początku XX wieku (przy budynku tablica informacyjna z krótką historią). Ma tu obecnie siedzibę Straż Miejska. Tu rozpoczyna się trasa.

Nieco dalej po lewej w głębi za­cienionego skweru stoi jeden ze star­szych budynków miasta, willa „Matulka”, obecnie siedziba poczty (przy budynku tablica informacyjna z krótką historią).

Okrążając to miejsce kierujemy się w lewo ulicą Józefa Piłsudskiego do wjazdu na wiadukt nad torami PKP. Zjeżdżając z wiaduktu skręcamy po chwili w ulicę Kościelną w prawo. Po lewej stronie widoczna jest wśród zie­leni sylwetka kościoła pw. św. Jadwigi Śląskiej, przy nim skręt w lewo w uli­cę Tadeusza Kościuszki.

Jadąc nią na północ zobaczyć moż­na po lewej i po prawej stronie wiele pięknych, często zabytkowych willi - poczynając od budynku po lewej, sie­dziby Urzędu Miejskiego (przy budynku tablica informacyjna z krótką historią). Po prawej niewielki trójkątny skwer z pomni­kiem poświęconym żołnierzom AK, a dalej po lewej pamiątkowa tablica przy niewielkim parku im. Michała Lasockiego, założyciela miasta ogro­du Milanówek i zasłużonego społecz­nika.

Dłuższa jazda przedmieściami Mi­lanówka kończy się skrzyżowaniem z ulicą Kwiatową, skąd otwiera się widok na łąki i pola Milanówka Wsi z perspektywą biegnącej w rejonie Żukowa autostrady.

Po prawej stronie wi­dać dawne zabudowania gospodarcze majątku Milanówek, którego właści­cielem był Michał Lasocki, założyciel Milanówka, zmarły w 1939 roku. Jego córka została po wojnie wysie­dlona z dworu, który szybko obrócił się w ruinę. Teren majątku przejęty został przez Polskie Koleje Państwo­we, które wybudowały w parku ob­szerny i nieco pałacowy z sylwetki, Dom Wysłużonego Kolejarza.

W kierunku Żukowa prowadzi w lewo ulica Kwiatowa, którą dojeż­dża się do szosy biegnącej w prawo, ponad autostradą, do Żukowa. Żu­ków szczyci się zabytkowym drewnia­nym kościołem z XVII wieku. Nie­zbyt wiele takich budowli pozostało do dnia dzisiejszego na Mazowszu.

Ta niepozorna, ginąca wśród także wiekowych wy­sokich lip, świątynia o dość surowej architekturze i barokowym wystroju wnętrza, zbudowana została w roku 1677 z fundacji Mateusza Górzyń­skiego. Szczyt prostego krytego bla­chą dachu zdobi delikatna wieżyczka sygnaturki. Na pobliskim cmentarzu znajdują się groby żołnierzy pole­głych w roku 1939.

Dalej jedziemy pustawą drogą wśród bezleśnego płaskiego pejza­żu z rzędami kapusty i ziemniaków, i szpalerami drzew, do Milęcina, gdzie skręcić należy w prawo przez Kotowice na Brwinów. Cały odcinek z Żukowa do Brwinowa to 7 kilometrów dobrą asfaltową drogą.

Do Brwinowa wjeżdżamy ulicą Józefa Piłsudskiego i około 350 me­trów od linii pierwszych zabudowań skręcamy w ulicę Przejazd w prawo na południe. Po kolejnych 250 me­nach należy znaleźć przejście między posesjami w kierunku widocznego po lewej stronie parku.

Ścieżka doprowadza w otoczenie, czekającego na pilną od­mianę losu pałacu Wierusz-Kowalskich, użytkowanego po wojnie przez warszawską SGGW razem z przy­legającym gospodarstwem rolnym. Na frontonie budowli umieszczona została tablica upamiętniająca zorga­nizowany tu 12 września 1939 roku szpital połowy.

Od pałacyku zarośnięta ścieżka prowadzi do zagospodarowanego parku miejskiego ze stawem i wielo­ma cennymi okazami starych drzew. Jego środkiem biegnie alejka, wy­chodząca przez zabytkową bramę obok niewielkiego pałacyku rodziny Tobołków wprost na centrum miasta ulicę Rynek.

Historia Brwinowa sięga początku wieku XV, kiedy pojawiły się pierw­sze wzmianki w piśmie o miejsco­wości Brwinowo, jednak największy impuls do rozwoju dało otwarcie linii kolejowej warszawsko-wiedeńskiej. Z końcem wieku XIX i po­czątkiem XX zaczęły powstawać tu, podobnie jak w Milanówku i Gro­dzisku, wille i rezydencje, z których wiele przetrwało w dobrym stanie do dziś - szczególnie w południowo-zachodniej części miasta.

Kilkadziesiąt me­trów w lewo znajduje się podłużny kwiatowy skwer biegnący od skrzy­żowania dróg w stronę kościoła pw. św. Floriana. Konsekrowany w roku 1967 współczesny kościół kryje w swoim wnętrzu wiele cennych i za­bytkowych elementów wyposażenia dawniejszych świątyń — co najmniej od XV wieku.

Zespół pięciu ołtarzy, barokowa nastawa chrzcielnicy i rokokowa am­bona pochodzą z 2. połowy XVIII wieku. Jeszcze starsze są krucyfiksy jeden o cechach późnogotyckich umieszczony w kruchcie i drugi, późniejszy - na filarze międzynawowym

Punktem centralnym miejskiego skweru jest Pomnik Niepodległości wzniesiony w 1930 r., a odnowiony w 1988 r. Na samym skrzyżowaniu dróg stoi pomnik przypominający bitwę pod Brwinowem, jaką stoczy! 12 września 1939 roku 36 Pułk Pie­choty Legii Akademickiej, opóźnia­jąc marsz Wehrmachtu na Warszawę.

 

 

W Brwinowie żywa jest pamięć tej bitwy, toczonej przez oddziały 28 Dywizji Piechoty Armii Łódź. Walki miały miejsce na obszarze pomiędzy Brwinowem a Otrębusami i Parzniewem - przedpolem Pruszkowa. Żoł­nierzy 36 Pułku Legii Akademickiej walczących z oddziałami niemieckiej 4 Dywizji Pancernej powstrzymało zaskakujące uderzenie od wschodu 31 Dywizji Piechoty Wehrmachtu

Wtedy właśnie, 12 września, w pa­łacu Wierusz-Kowalskich powstał szpital połowy, do którego organi­zacji ofiarnie włączyli się mieszkań­cy miasta. Bijąc się w oskrzydleniu, polskie oddziały poniosły duże straty i nie wywalczywszy sobie przejścia na Pruszków i dalej na Warszawę, skie­rowały się po zmierzchu do Puszczy Kampinoskiej, skąd przejść miały ostatecznie do twierdzy Modlin.

Od rynku trasa wycieczki prowa­dzi na południe tunelem pod torami PKP. Warto po drodze zwrócić uwagę na świetnie zachowany przystanek kolejowy. Przykład oryginalnej mię­dzywojennej architektury moder­nistycznej z szerokimi łupinowymi dachami.

Po dojechaniu do ronda można wybrać albo bezpośredni dojazd do centrum Podkowy Leśnej ulicą T.W. Wilsona na wprost, gdzie dla ro­werzystów wybudowano oddzielną

ścieżkę - albo skręcając w prawo, w ulicę Grodziską, gdzie pod nume­rem 12 zobaczyć można pięknie od­nowioną stylową kamienicę wybudo­waną przez właściciela miejscowego tartaku i składu opałowego, w której po rozbudowie mieści się obecnie sie­dziba Urzędu Gminy Brwinów.

Zobaczyć można też po przeciw­nej stronie ulicy zabytkowy budynek dawnej apteki z 1911 roku i wiele interesujących, zabytkowych willi z dworkiem „Zagroda”, w którym ma siedzibę Towarzystwo Przyjaciół Brwinowa (ul. Grodziska 57).

Za trasą 719 jest już Stawisko i Podkowa Leśna. Okrążając Stawisko ulicą Brwinowską dojechać należy do ulicy Letniskowej i skręcić nią w lewo dojeżdżając do Zachodniej i do przy­stanku Podkowa Leśna Zachodnia 14 [22,0 km] lub przez park powró­cić do centrum miejscowości i stacji Podkowa Leśna Główna.

WKD Podkowa Leśna Główna, skąd należy się skierować na południe ulicą Jana Pawła II. Mijając kościół św. Krzysztofa. Po około trzystu metrach od torów kolejki trzeba skręcić w prawo, w ulicę Lilpopa, którą dojeżdża się do parku. Przed malowniczym stawem zwraca uwagę, po prawej stronie, sty- Iowa sylwetka zabytkowego Pałacyku- Kasyno,

Kierując się dalej par­kiem przez wzgórze porośniętej so­snami wydmy na wprost wyjedziemy na ulicę Parkową, którą należy skręcić w prawo, by po chwili przeciąć tory kolejki WKD. Po 300 metrach dojeż­dżamy do rozwidlenia ulic i wybiera­my ulicę po lewej - Letniskową.

Gruntowa dróżka wiodąca brze­giem sosnowego zagajnika dopro­wadzi do ulicy Brwinowskiej, którą należy skręcić w prawo, by po stu metrach dojechać do otwartej bramy dużej posiadłości z dwiema imponu­jącymi willami.

To należący już do Mi­lanówka Turczynek, zabytkowy zespól willowo-parkowy, a dwie eklektyczne budowle wśród drzew to wille zbudowane na początku XX wieku dla war­szawskich przemysłowców Wilhelma Wcllischa i Jerzego Meyera. Budowle o bogatej architekturze i historii (mie­ścił się tu między innymi oddział kar­diologiczny) czekają obecnie na inwe­stora, który spełni wymagania władz miasta Milanówka.

Wille, choć dość zaniedbane, wciąż ukazują pałacowy rozmach budowni­czych - potężne drzwi frontowe w go­tyckich niemal portykach, fantazyjne przeszklone wieżyce zdobione bal­konami i poddasza o ścianach z pru­skiego muru i zdobionej ciesiołce wieńczącej dach. Masywne lecz peł­ne urozmaiceń eklektyczne sylwetki kojarzą się z bajkowymi ilustracjami „strasznych dworów”, nad którymi w ciemności wisi blady księżyc i prze­latuje sowa, a w krzakach jarzą się ślepia wilka — tym bardziej, że otacza je w sensie bardzo dosłownym las bar­dzo starych drzew.

Za drugą willą pokazuje się następ­na otwarta brama, a za nią ścieżka, która pomiędzy lasem a ogródkami działkowymi prowadzi do niewie­le młodszych zapewne budynków mieszkalnych z czerwonej cegły, sta­nowiących zaprojektowany wokół ob­szernego podwórza kompleks. Przez podwórze kierować się należy w lewo, do bramy wychodzącej na ulicę Turczynek. Na lewo od bramy znajduje się wejście na teren boiska sportowego

KS Milan, zaś po prawej skrzyżowa­nie z ruchliwą drogą nr 719. Należy teraz przejechać chodni­kiem biegnącym po lewej południo­wej stronie drogi 719 do najbliższych świateł drogowych i tu na skrzyżowa­niu skierować się w prawo, przekra­czając drogę 719 i wjeżdżając w ulicę Podwiejską. Ulica Podwiejska dociera do torów linii PKP i biegnącej wzdłuż nich ulicy Warszawskiej, którą należy skręcić w lewo. Tą drogą dojeżdżamy do stacji PKP Milanówek.